02.10.2023 r.
Niewielka Kozia Góra przyciąga miłośników przyrody, pasjonatów wędrówek pieszych i rowerowych. Jednak tym razem, wyprawa na Kozią Górę miała w sobie coś wyjątkowego. Deszcz, który towarzyszył nam przez większość drogi, okazał się kluczowym elementem tej niezwykłej przygody.
Sobotni poranek rozpoczął się szarym, zachmurzonym niebem. Chociaż niebo groziło opadami, nie zniechęciło to naszej grupy. Wyruszyliśmy z determinacją i nadzieją na niezapomniane chwile. Juz o godzinie 11 deszcz dał nam znać o sobie, delikatnie przeciskając się przez konary drzew. Pierwsze krople padły na nasze plecaki, dodając nutkę ekscytacji do naszej wyprawy. Już na samym początku wędrówki otaczała nas niesamowita atmosfera. Drzewa, oplecione delikatnymi mgiełkami, wyglądały jak z bajki. Deszcz nie był przeszkodą, ale dodatkową atrakcją naszej wędrówki. Kropelki spływające po liściach i trawach sprawiły, że otaczający nas świat wydawał się jeszcze bardziej magiczny. Każdy krok, każdy dźwięk kropli spadającej na liście – to wszystko tworzyło harmonię z przyrodą. Było to doświadczenie, które z pewnością pozostanie w naszych sercach na długo.
Wszyscy uczestnicy wyprawy byli jednomyślni – deszcz sprawił, że doceniliśmy jeszcze bardziej siłę i urodę natury. Kozia Góra w deszczu była dla nas nie tylko górskim szczytem, ale przede wszystkim magicznym miejscem, które na zawsze zostanie w naszej pamięci.
Dziękujemy organizatorom i naszym przewodnikom - państwu Wioletcie i Tomaszowi Bury, za niezapomniane wrażenia i spotkanie z przyrodą.